Kilka myśli z homilii na Uroczystość Najświętszego Serca Jezusa z czerwca 2025 roku.

Fragment z I-go czytania: Ja sam będę szukał moich owiec… (Ez 34, 11-16) – co to znaczy? To znaczy objawię im Siebie, okażę im swoją Miłość. To jest w istocie wynagradzanie.

Wynagradzanie – reparatio – naprawianie świata. Co mamy naprawiać? Co powoduje rany? Oszustwo przedstawiania Boga inaczej niż Miłość. Dlatego Pan Bóg mówi:  Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę…

Wynagradzanie to odnajdywanie zagubionych (grzesznych), umacnianie chorych, opatrywanie skaleczonych. Jak to się ma dokonywać? Tak, jak nam wskaże Duch Święty. Nie chodzi o metody, strategie ale o to, by się dawać prowadzić Duchowi Miłości.

Chrystus umarł za nas grzeszników. Zniszczenie płynie z nienawiści złego ducha a wynagradzanie jest ukazywaniem Bożej miłości.

W Ewangelii św. Łukasza  czytamy, że pasterz zostawia 99 owiec, którymi może się cieszyć, czuć się bezpiecznie, a idzie za zagubioną (Łk 15, 1-7). Takie jest też nasze powołanie. Tak ujawnia się miłość Boga, natura Serca Jezusowego, który dał się przebić za grzeszników.

Z konferencji: Piękno ubóstwa

Piękno zawsze przyciąga. Ale nic samo z siebie nie jest piękne. Piękno samo w sobie – to Bóg. Do Syna Bożego Kościół odnosi słowa psalmu: Tyś najpiękniejszy z synów ludzkich, wdzięk rozlał się na twoich wargach (Ps 45, 3). Piękno dusz bierze się z piękna wiecznego.

Podobnie jest z ubóstwem: samo w sobie nie ma piękna. Ale ma refleks Syna Bożego.

  1. Ubóstwo chrześcijańskie (Chrystusowe) jest darem Pana Boga. „Sprzedaj wszystko, co masz…”; tak zaczynają  się początki życia konsekrowanego – przykłady: św. Antoni, św. Franciszek, św. Ignacy Loyola po nawróceniu, św. Jan Vianney („wszystko co jest na plebanii jest własnością biedaków”).
  1. Ubóstwo w duchu prowadzi do pokory, kontrastuje z pychą. Człowiek ubogi w duchu poznaje prawdę o sobie, wie, że nie ma się czym szczycić
  1. Ubóstwo prowadzi do wolności. Człowiek przywiązany do dóbr materialnych staje się łupem złego ducha (jest kuszony albo bogaceniem się albo lękiem by nie stracić). Może zatruć życie sobie lub innym. Człowiek wolny nie martwi się o brak posiadania, o stratę.
  1. Ubóstwo jest świadectwem wiary. Uczy otwartości na dzielenie się z innymi. Inni widzą, że uboga osoba ma mało a jest szczęśliwa. Najgłębszą istotą ubóstwa jest prawdziwa relacja z Bogiem, pokładanie ufności w Bogu.