„Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, rozmawiający z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!» Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: «Wstańcie, nie lękajcie się!» Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im, mówiąc: «Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie” (Mt 17, 1-9).
Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej, w możliwie największym otwarciu na Słowo Boże.
Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).
Prośba o owoc tej modlitwy: o wierne podążanie za Jezusem w czasie Wielkiego Postu.
Obraz do modlitwy: Powędruj z Jezusem, Piotrem, Jakubem i Janem na górę Tabor. Pozwól wyobraźni, aby prowadziła Cię w towarzyszeniu temu wydarzeniu. Przyglądaj się Panu i Apostołom. A Ty gdzie jesteś w tej scenie?
- Wędrowanie.
W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. A dziś znów Słowo zaprasza nas do odbycia wędrówki. Tym razem jest to wędrówka w górę, na szczyt Taboru.
W Biblii góra jest miejsce szczególnym – przede wszystkim miejscem spotkania z Bogiem, doświadczeniem Jego Obecności.
Aby jednak dojść na szczyt, trzeba podjąć trud wędrowania, wysiłek, a wcześniej trud przygotowania do wyprawy. Bez tych elementów zdobycie szczytu jest niemożliwe.
Wielki Post przypomina trochę taki górski szlak. Nie ten okres jest przecież naszym celem. Naszym szczytem ma być spotkanie ze Zmartwychwstałym – Żyjącym Jezusem!
Jest druga niedziela Wielkiego Postu – może warto zobaczyć jak idzie wędrowanie? Jak się przygotowaliśmy do tej wyprawy – bo droga do Świąt Paschalnych jest jeszcze dość daleka. Czy posuwamy się w tej drodze do przodu? Jakie są owoce naszych spotkań ze Słowem Bożym? Czy jesteś wierny codziennej modlitwie Słowem Bożym? Czy byłeś na Eucharystii częściej niż tylko w niedzielę? Czy spotykasz się z Jezusem w nabożeństwach pasyjnych?
Może już teraz widzisz potrzebę jakiejś korekty? Na początku łatwiej jest dokonać zmiany, bo jest jeszcze wiele siły i entuzjazmu.
Porozmawiaj z Panem Jezusem o tym czasie, który jest za Tobą. Zapytaj Go, czy jest potrzeba korekty, czy tempo i szlak są dobre?
Jeśli wszystko jest w porządku – nie zapomnij o wdzięczności Panu za to, ze towarzyszy i wspiera, że daje światło na każdy dzień.
- Świetliste Oblicze i tajemnica.
Apostołowie mają niezwykłą łaskę – oglądają Pana innego niż do tej pory – rozjaśnionego chwałą, pełnego blasku.
To doświadczenie ma stanowić dla nich umocnienie – przed Nimi jest jeszcze daleka droga, będą świadkami modlitwy Jezusa w Ogrójcu, pojmania, śmierci… Jezus wie, że to będą trudne doświadczenia. Umacnia ich niejako „na zapas”. Pozwala Im zobaczyć blask Swojej chwały, po to, aby zachowali to doświadczenie w pamięci i w sercu, i aby ono karmiło ich w chwilach trudnych. Aby wiedzieli, że On jest Synem Bożym.
Przywołaj takie duchowe mocne doświadczenia, które stały się Twoim pokarmem w drodze z Jezusem, umocnieniem w chwilach trudnych. To jest czas, aby okazać Bogu wdzięczność za nie.
Jezus udziela Apostołom łaski, ale zobowiązuje ich do zachowania w sercu tego doświadczenia, do milczenia na ten temat, aż do dnia swojego Zmartwychwstania.
Może to jest jakieś światło dla Ciebie na czas tych Świętych Dni. Może Pan Jezus zachęca Cię do maksymalnego skoncentrowania Twojej uwagi na Nim. Do ograniczenia mówienia, rozmieniania się na drobne w codzienności, nadmiernego używania daru mowy. Może chodzi o to, aby w tych dniach więcej być z Jezusem, a trochę mniej z ludźmi , zwłaszcza na beztroskich pogawędkach, rozrywkach, spotkaniach towarzyskich. Pomyśl o tym.
Zachęcam Cię, na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego, co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć, w czasie tej modlitwy. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji. Pomyśl także o tym, co ta modlitwa zmieni w Twoim życiu? Warto wciąż przypominać sobie, że spotkania z Jezusem na modlitwie mają prowadzić do realnych zmian w życiu, do nawrócenia.
Zastanów się nad tym, jaki konkret z tej modlitwy bierzesz do swojego życia. Zapytaj Jezusa, jak On to widzi, co z Jego perspektywy byłoby dla Ciebie ważne w tym tygodniu. U progu II tygodnia Wielkiego Postu pomyśl o tym, co podjąć, jakie postanowienie umocnić, aby wchodzić w większą zażyłość z Jezusem, aby oglądać Jego Oblicze?
Swoje spotkanie z Panem zakończ modlitwą: „Ojcze nasz.”
Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitwy, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem w spotkaniach z Jezusem.
Anna, wynagrodzicielka